Dobrze poinformowani są szczęśliwsi

Anna Zaleska
O AUTORZE

Anna Zaleska

Redaktorka i trenerka w obszarze relacji między ludźmi. W pracy skupia się na zagadnieniach partnerstwa, bycia w zgodzie ze sobą i kwestiach antydyskryminacyjnych. Obserwatorka przemian społecznych, w tym także technologicznych, i ich wpływu na rzeczywistość i relacje.

★ 4 minuty czytania

Samopoczucie pracowników w dużej mierze zależy od jakości komunikacji wewnątrz firmy. Takie wnioski wypływają z ostatnich badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii. Wpływ komunikacji na efektywność wydaje się dość oczywisty: ludzie lepiej pracują, gdy rozumieją, jaki jest cel firmy i wiedzą, czego się od nich wymaga. Wpływ na dobrostan już tak oczywisty nie jest.

Badanie opracowane przez Research Now objęło 528 pracowników, zarówno kobiety, jak i mężczyzn, w różnym wieku i o zróżnicowanym stażu pracy. Zapytano w nim o ocenę komunikacji wewnętrznej w firmie oraz o najczęściej towarzyszące pracy emocje i uczucia.

Dla porządku suche liczby: 40 proc. ankietowanych oceniło komunikację jako dobrą lub bardzo dobrą; tyle samo uznało ją za sprawiedliwą i jasną; z kolei 20 proc. określiło ją jako złą lub bardzo złą. Okazało się też, że trzy najczęściej wymieniane stany samopoczucia to: pewny siebie (37 proc.), sfrustrowany (35 proc.), zmęczony (33 proc.).

Najciekawsze wnioski wypływają jednak danych wskazujących na powiązanie jakości komunikacji w firmie z samopoczuciem pracowników.

Osoby, które oceniły komunikację wewnętrzną w firmie jako słabą, częściej doświadczały negatywnych emocji w pracy, takich jak:

  • Frustracja – 55 proc.
  • Zdenerwowanie – 48 proc.
  • Zirytowanie – 42 proc.
  • Niepokój – 36 proc.
  • Niecierpliwość – 28 proc.
  • Zatroskanie – 26 proc.
  • Złość – 22 proc.

Dla porównania ci, którzy uznali, że w ich firmie komunikacja jest dobra, rzadziej wskazywali te odczucia:

  • Frustracja – 25 proc.
  • Zdenerwowanie – 13 proc.
  • Zirytowanie – 14 proc.
  • Niepokój – 16 proc.
  • Niecierpliwość – 10 proc.
  • Zatroskanie – 7 proc.
  • Złość – 5 proc.

Tę grupę emocji badacze zakwalifikowali do kategorii związanej z „przetrwaniem“ w firmie (ang. survival). Zbadano także występowanie negatywnych odczuć z kategorii określonej jako „wypalenie“ (ang. burnout). Również w tym przypadku częściej przyznawali się do nich pracownicy uważający komunikację w firmie za złą.

  • Zmęczenie wskazało 48 proc. badanych oceniających źle komunikację wewnętrzną wobec 25 proc. z grupy zadowolonych z komunikacji.
  • Wyczerpanie – 37 proc. wobec 13 proc.
  • Depresja – 30 proc. wobec 5 proc.
  • Pustka – 26 proc. wobec 3 proc.
  • Smutek 17 proc. wobec 4 proc.

Po drugiej stronie badacze umieścili dwie kategorie pozytywnych emocji nazwane: „wydajność“ (ang. performance) i „odpoczynek“ (ang. recovery). W obu przypadkach częściej doświadczały ich osoby określające komunikację w firmie jako dobrą, choć w kategorii „wydajność“ różnice są bardziej znaczące.

Pracownicy zadowoleni z przepływu informacji w ich organizacji deklarowali, że są:

  • Pewni siebie – 43 proc.
  • Szczęśliwi – 42 proc.
  • Zaangażowani – 39 proc.
  • Entuzjastyczni – 39 proc.
  • Dumni – 35 proc.
  • Optymistyczni – 34 proc.
  • Zainspirowani – 31 proc.
  • Podekscytowani – 24 proc.
  • Chętni do działania – 19 proc.

Dla porównania ci niezadowoleni z komunikacji odczuwali te emocje rzadziej:

  • Pewni siebie – 21 proc.
  • Szczęśliwi – 18 proc.
  • Zaangażowani – 16 proc.
  • Entuzjastyczni – 16 proc.
  • Dumni – 12 proc.
  • Optymistyczni – 8 proc.
  • Zainspirowani – 11 proc.
  • Podekscytowani – 7 proc.
  • Chętni do działania – 16 proc.

Z kolei w kategorii „odpoczynek“ relacja wyglądała następująco:

  • Samopoczucie na luzie wskazało 33 proc. pracowników określających komunikację jako dobrą wobec 20 proc. z grupy uznających ją za złą.
  • Spokój – 27 proc. wobec 16 proc.
  • Błogość – 9 proc. wobec 1 proc.
  • Beztroska – 8 proc. wobec 2 proc.
  • Łagodność – 7 proc. wobec 5 proc.
  • Ulga – 6 proc. wobec 5 proc.

Badacze zapytali także respondentów: co jest ważne dla ich zaangażowania w pracy oraz dla ich dobrego samopoczucia. Odpowiedzi są bardzo zbliżone, choć najbardziej zaskakująca jest wysoka pozycja dobrej komunikacji.

Wśród czynników sprzyjających zaangażowaniu ankietowani wymienili: odpowiednią pensję i dodatki (46 proc.), pewność pracy (również 46 proc.), zdrowie i bezpieczeństwo (42 proc.). Zaraz potem znalazła się interesująca i angażująca praca (41 proc.), a tuż za nią – dobra komunikacja wewnętrzna (40 proc.) oraz precyzyjne oczekiwania wobec mojej pracy (również 40 proc.). Z kolei znacząco niżej respondenci wskazali elastyczny czas pracy (33 proc.) czy możliwości rozwoju kariery (26 proc.).

Z kolei wpływ na dobre samopoczucie w pracy mają, według deklaracji respondentów, takie czynniki jak: pensja, pewność pracy, interesująca i angażująca praca, precyzyjne oczekiwania wobec mojej pracy, dobra komunikacja, relacje ze współpracownikami, jasno określone role, zdrowie i bezpieczeństwo.

Jak wynika z badania, trudno wyliczyć wszystkie pola, na które oddziaływuje  komunikacja w firmie. Ci, którzy są z niej zadowoleni, łączą swoją przyszłość z firmą (60 proc. wobec 2 proc. z grupy uznających przepływ informacji za niedostateczny), mają poczucie, że ich wkład jest znaczący (58 proc. wobec 8 proc.), a oni sami są dostrzeżeni i docenieni (58 proc. wobec 0 proc.). Co drugi badany z grupy osób zadowolonych z jakości komunikacji  deklarował poczucie, że jego działania po prostu „robią różnicę“.

Cały raport przygotowany przez agencję H&H możesz pobrać tutaj .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *