– Przede wszystkim jest przyjaźnie i przejrzyście, czyli zyskujemy coś, z czym samouczek o kredytach gotówkowych niekoniecznie musi się kojarzyć. Wielu ludzi podobne informacje widzi jako „banking science”: rzędy tekstów, cyferek i procentów, a do tego kilka wierszy przypisów – istny kosmos! – opowiada Magda Kozińska, redaktor pracująca nad ebookiem o kredycie gotówkowym.
Ale nie uciekliśmy od tego daleko. „Science” i „kosmos” okazały się bowiem dobrym tropem, który zaprowadził do sympatycznej rysunkowej postaci naukowca-profesora. Choć już sędziwy, z zapałem oprowadza nas po przestrzeni kosmicznej informacji o kredycie.

Projekt graficzny, na podstawie którego powstały animacje, opracował dyrektor artystyczny Marcin Rutkowski i Magda. Statyczne elementy wprawił w ruch grafik, który na podstawie znajomości programu sam zdecydował, co i jak można ożywić. W efekcie wystarczy, że przesuwamy stronę w dół, a ona sama prowadzi nas przez bankową galaktykę: kolejne elementy (nie tylko liczby, ale także sondy kosmiczne i planety) płynnie „wkraczają w kadr” i poruszają się.
– Na pewno nie jest to tradycyjnie rozumiany ebook służący tylko do czytania. Otwieramy go w przeglądarce internetowej i widzimy stronę www przypominającą te najnowocześniejsze robione w parallax – mówi Robert Wawryło, grafik pracujący przy projekcie. –  Skalę i szerokość dobraliśmy przy tworzeniu tak, żeby dobrze wyświetlała się także na mniejszych ekranach.

Treść bogata jest w animacje i multimedia, jak np. wideo (z wyskakującym na stronie odtwarzaczem, który można w dowolnej chwili zamknąć), a dzięki temu, że nie opierają się na Flash’u, zyskujemy większe możliwości i szerszy zasięg – strona bez problemu działa na urządzeniach mobilnych.